Wszystko się zmieniło, nie prowadzę już żadnych ścisłych diet natomiast z pewnością prowadzę bardzo zdrową kuchnię. Używanie naczyń Ronic i robota Ronic spowodowało, że gotowanie zaczęło sprawiać mi niesamowitą frajdę, a sama świadomość tego jak skracają się wszystkie nieprzyjemne czynności(np. wyrabianie ciasta, szadkowanie) powoduje rozwój weny twórczej:)
I tak na przykład wczoraj robiąc ciasto na pizzę, zrobiłam też ciasto drożdżowe jednym ciągiem bo stwierdziłam, że zajmuje to tak mało czasu, że nie ma co , a tego typu słodkości można jeść nie ograniczając się nadto:) i ma się świadomość, że nie szprycuje się organizmu jakąś chemią.
Obydwa ciasta mimo mycia kuli pomiędzy wyrobiłam w kilkanaście minut, pizza jeszcze nigdy nam tak nie smakowała, a ciasto wiadomo:)
Teraz taką pizzę możemy robić codziennie z naszymi ulubionymi składnikami i nie zastanawiać się co tak naprawdę znajduje się w środku. Super
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz